Cinematical Polska

Szykują się remake'i dwóch hitów sci-fi. O ile prace nad Terminator Salvation idą pełną parą, to Łowca Androidów 2 jest świeżym pomysłem. Okazuje się, że nie u wszystkich te produkcje wzbudzają sympatie. Na temat jednej z nich wypowiedział się nawet James Cameron.

Na początku pracy nad nowym Terminatorem reżyser McG ogłaszał, że ma błogosławieństwo od swego mistrza Jamesa Camerona. Potencjalny widz mógł więc poczuć ulgę i z zaciekawieniem wypatrywać końca pracy. Okazuje się jednak, że McG jest małym kłamczuchem. Cameron w wywiadzie dla The National Post stwierdził, że o żadnym błogosławieństwie nie może być mowy. Reżyser wie o filmie tyle, ile usłyszał od Sama Worthingtona grającego jedną z głównych ról. Wygląda więc na to, że Cameron nadal jest sceptycznie nastawiony do kolejnej części Terminatora.

Jeszcze większym szokiem jest wypowiedź Travisa Wrighta (scenariusz Eagle Eye). Scenarzysta przyznał, że pracuje nad drugą częścią Łowcy androidów. Wywołało to mało poruszenie wśród fanów filmu Ridleya Scotta. Trudno stwierdzić, o czym miałby być sequel ponieważ powieść Philipa K. Dicka nie pozostawia więcej materiału do pracy. Na szczęście okazało się, że Wright pisze scenariusz sam dla siebie. Równie dobrze ja mógłbym ogłosić, że pracuję nad scenariuszem Titanica 2. Jak na razie fani filmu mogą spać spokojnie.