Dyskusja:Baryton
Do 390
- Hmm, raczej na odwrót – wyższe wartości – bliższe 20
kHz to coś zbliżonego do pisku (wysokie tony), a między 20-400Hz to są niskie tony, ale nie wiem gdzie możnaby sprawdzić, jak to jest dokładnie dla barytonu. kauczuk (dyskusja) 00:00, 21 kwi 2008 (CEST)
W swoim "Słowniczku muzycznym" J. Habela (PWM, a sam Jerzy Habela to uznane nazwisko w świecie muzyki) podaje górną granicę skali barytonu nawet do a1. I tym się posłużę, jako że mi prościej będzie: otóż owo a1 to podstawowy dźwięk w muzyce, to znaczy w tym sensie, że że jest to właśnie ten dźwięk, według którego stroi się instrumenty. Widełki stroikowe, czy ustne stroiki też są nastrojone na tę wysokość. Jest ona ściśle określona i wynosi dokładnie 440 drgań na sekundę. Jest to tzw. strój wiedeński, obowiązujący w strojach instrumentów temperowanych, czyli takich, jak np. fortepian. Aby wam uzmysłowić, gdzie to a leży, to powiem Wam tylko, ze jest to w tej "podstawowej" oktawie na klawiaturze, czyli tej, w której gramy linię melodyczną. A im dźwięk niższy, tym ilość drgań na sekundę spada, dlatego np. dla osób niedosłyszących, a nawet niesłyszących, używa się muzyki w niskich rejestrach (wyczuwają wówczas drgania, co jest możliwe, gdy są wolniejsze i w ten sposób osoby niesłyszące mogą tańczyć rytmicznie - wyczuwają wibracje). I tak nawiasem mówiąc, nie spotkałam się, aby podawać w Hz rozpiętość głosu- podaje się skalę, np. od A do a1. Jadwiga (dyskusja) 01:10, 24 kwi 2008 (CEST)