Miłość własna
Miłość własna – miłość do samego siebie, kierowana pragnieniem własnego szczęścia. Często kojarzona z egoizmem, choć nie są to synonimy.
We współczesnej duchowości chrześcijańskiej podkreśla się, że miłość własna sama w sobie nie jest zła. Złe jest tylko nadmierne skupianie uwagi na sobie (egoizm, narcyzm).
Św. Augustyn podkreślał:
Kto nie umie kochać siebie, nie umie też kochać bliźniego[1]
Św. Tomasz z Akwinu pisał, że człowiek z natury został stworzony do ukochania wszelkiego dobra, włącznie ze swoim własnym. Miłość do samego siebie ubogaca się i doskonali poprzez bezinteresowną miłość do innych. Miłość jaką ktoś darzy drugą osobę, "wynika z miłości, jaką ma wobec samego siebie"[2].
Naturalna miłość do samego siebie to niezbędna i niezbywalna troska o zachowanie własnego istnienia i jego doskonały rozwój aż do osiągnięcia ostatecznego szczytu[3].
Miłość jest idealnym wzorcem dla rozwoju wszelkich osobowych możliwości, wśród których jest dążenie do bycia szczęśliwym i uszczęśliwiania innych[4].
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Przypisy
[edytuj | edytuj kod]- ↑ Św. Augustyn, Sermo 368: w: PL 39, s. 1655
- ↑ Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, III, q. 28, a. 1, ad 6
- ↑ Tomas Melendo, Ocho lecciones sobre el amor humano, Rialp, Madrid 2002, s. 175
- ↑ Michel Esparza, Miłość i szacunek do samego siebie, s. 107. Promic, Warszawa 2012.