(Translated by https://www.hiragana.jp/)
Plebiscyt na Górnym Śląsku – Wikipedia, wolna encyklopedia Przejdź do zawartości

Plebiscyt na Górnym Śląsku

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Wkroczenie wojsk brytyjskich na Górny Śląsk
Wojska francuskie na Górnym Śląsku
Czołowi działacze Polskiego Komisariatu Plebiscytowego

Plebiscyt na Górnym Śląsku (niem. Volksabstimmung in Oberschlesien) – jeden z dwóch[a] plebiscytów dotyczących etnicznego pogranicza polsko-niemieckiego, które wyznaczono w 1919 r. w wersalskim traktacie pokojowym, kończącym I wojnę światową. Plebiscyt został przeprowadzony 20 marca 1921 r. i poprzedzony był dwoma powstaniami części ludności Górnego Śląska domagającej się przyłączenia regionu do Polski (powstania śląskie).

Organy plebiscytowe

[edytuj | edytuj kod]
Legitymacja uprawniająca do dokonania spisu głosujących w planowanym plebiscycie na Śląsku Cieszyńskim z 1920

Plebiscyt był nadzorowany przez Międzysojuszniczą Komisję Rządzącą i Plebiscytową na Górnym Śląsku z siedzibą w Opolu. Na czele tej angielsko-francusko-włoskiej Komisji stał Francuz generał Henri Le Rond. Zastępcą Le Ronda był Włoch gen. Alberto De Marinis Stendardo di Ricigliano, Wielką Brytanię reprezentował płk Harold Franz Passawer Percival. Do Komisji byli oddelegowani przedstawiciele Polski, Niemiec, Czechosłowacji i Watykanu (nuncjusz apostolski abp Achille Ratti, później monsignore Giovanni Battista Ogno-Serra). Polskę reprezentował konsul generalny Daniel Kęszycki. Oprócz przeprowadzenia plebiscytu Komisja miała później na podstawie jego wyników zaproponować podział spornego terytorium. Zadaniem Komisji i towarzyszących jej wojsk alianckich było dopilnowanie prawidłowego przebiegu kampanii plebiscytowej i samego głosowania oraz utrzymanie porządku i spokoju. Dowódcą wojsk pilnujących porządku był gen. Jules Gratier.

Polska i Niemcy zaczęły tworzyć organy plebiscytowe w lutym 1920. W Bytomiu powstał Polski Komisariat Plebiscytowy (PKPleb.) z Wojciechem Korfantym na czele. Jego siedziba znajdowała się w Hotelu Lomnitz. Zastępcami Korfantego byli: Konstanty Wolny (CHZL), Józef Rymer (NPR) i Józef Biniszkiewicz (PPS). Szefem Wydziału Administracyjnego został prawnik Paweł Kempka[1]. Na czele Niemieckiego Komisariatu Plebiscytowego (Plebiszitskommissariat fur Deutschland) stanął burmistrz Rozbarku dr Kurt Urbanek. Siedziba niemieckiego Komisariatu znajdowała się w Katowicach w hotelu „Centralnym” przy ul. Dworcowej 11. Ponadto na terenie plebiscytowym działały powiatowe i gminne komitety plebiscytowe. Na czele powiatowych komitetów stali komisarze powiatowi, a na czele gminnych – mężowie zaufania. Jeden z Polskich Podkomisariatów Plebiscytowych działał w Katowicach na Heinzelstraße (dzisiejsza ulica Plebiscytowa nr 1).

Przygotowania zabezpieczały po stronie polskiej Polska Organizacja Wojskowa, a następnie Centrala Wychowania Fizycznego i Dowództwo Obrony Plebiscytu, a po stronie niemieckiej Kampforganisation Oberschlesien (Organizacja Bojowa Górnego Śląska). W związku z nasilającym się terrorem niemieckim w trakcie przygotowań do plebiscytu wybuchło II powstanie śląskie. Po jego zakończeniu Komisja Międzysojusznicza opracowała regulamin plebiscytowy, który został ogłoszony w częściach, w dniu 30 grudnia 1920 oraz 23 i 28 lutego 1921 r. (regulamin opublikowano w nr 12, 14 i 15 „Gazety Urzędowej Górnego Śląska”). Po drugim powstaniu utworzono także polsko-niemiecką policję plebiscytową – Abstimmungspolizei, tzw. Apo.

Przebieg kampanii plebiscytowej

[edytuj | edytuj kod]
Polski plakat propagandowy z okresu plebiscytu
Niemiecki, dwujęzyczny propagandowy druk ulotny z okresu plebiscytu, wydany w Prudniku
Niemiecki plakat propagandowy
Niemiecki plakat propagandowy z okresu plebiscytu
Humorystyczny magazyn „Nasz Kocur”, prezentujący plebiscytową propagandę. Numer wielkanocny

Przygotowania do plebiscytu odbywały się w atmosferze terroru obu stron. Wiosną 1919 roku została utworzona niemiecka policja bezpieczeństwa – Sicherheitspolizei, w skrócie Sipo, powszechnie zwana „zycherką”. Policja ta przejęła niektóre zadania wojskowe, m.in. strzegła granicy z Polską. Sipo utrudniało napływ polskich bojówkarzy na tejże granicy. Jednocześnie ułatwiało napływ niemieckich bojówkarzy i transport broni na Górny Śląsk poprzez linię demarkacyjną oddzielającą ten teren od Rzeszy[potrzebny przypis]. Po zawarciu traktatu wersalskiego aliancka Rada Najwyższa nakazała Niemcom rozwiązanie Sipo do kwietnia 1920 roku. Decyzję tę jednak zignorowano, zaś po przybyciu Komisji Międzysojuszniczej i opuszczeniu Śląska przez oddziały Grenzschutzu, Sicherheitspolizei stała się jedyną zorganizowaną siłą wojskową strony niemieckiej na obszarze plebiscytowym. Zgodnie z tajnymi dyrektywami płynącymi z Berlina jej funkcjonariusze dopuszczali się aktów przemocy wobec działaczy polskich, utrudniali ich legalne działanie, stosowali terror i zastraszanie. Polacy z kolei odpłacali się im tą samą monetą, mordując działaczy śląskich i niemieckich, na przykład Teofila Kupkę.

Przez cały czas przygotowań do plebiscytu, na jego terenie działały niemieckie bojówki przerzucane z Prudnika, który był terenem ich koncentracji. Znajdował się w nim tajny magazyn broni, amunicji i wyposażenia wojskowego dla formacji paramilitarnych. W Prudniku działała też baza rekrutacyjna członków freikorpsów, których po przeszkoleniu i uzbrojeniu kierowano nielegalnie na teren plebiscytowy. Polacy z kolei planowo terroryzowali ludność poprzez niszczenie łączności, wysadzanie torów i mostów głównych linii kolejowych na terenach niemieckich sąsiadującym bezpośrednio z obszarem plebiscytowym[2].

Napięcie wzrastało od połowy kwietnia 1920 roku. W dniu 25 kwietnia 1920 roku odbyły się wiece protestacyjne ludności polskiej w Bytomiu, Gliwicach, Katowicach, Królewskiej Hucie (Chorzowie), Mysłowicach, Pszczynie, Radzionkowie, Rudzie, Rybniku, Wirku, Wodzisławiu, Zaborzu i Zabrzu. Domagano się m.in. likwidacji Sipo. W kilka dni później doszło do starć bojówek niemieckich z ludnością polską uczestniczącą w wiecach rocznicowych upamiętniających uchwalenie Konstytucji 3 maja. Równocześnie młodzież szkolna w kilku powiatach podjęła strajk domagając się równouprawnienia języka polskiego w szkołach. W nocy 27/28 maja niemieckie bojówki, przy braku reakcji Sipo, dokonały zbrojnej napaści na Hotel „Lomnitz” w Bytomiu, siedzibę Polskiego Komitetu Plebiscytowego. Atak został odparty przez grupę pracowników komisariatu, ale budynek uległ uszkodzeniu. Podobne ataki miały miejsce na siedzibę Polskiego Komisariatu Plebiscytowego, a następnie gmach konsulatu Rzeczypospolitej w Opolu. Zdemolowano lokale powiatowych Polskich Komitetów Plebiscytowych, m.in. na powiat prudnicki w Prudniku i powiat kozielski w Koźlu, wskutek czego ich siedziby trzeba było przenieść odpowiednio do Głogówka i do Ciska (później lokal na powiat prudnicki został przeniesiony z Głogówka do Strzeleczek)[3]. Niemcy też organizowali wiece antyfrancuskie, np. w Opolu, gdzie 14 kwietnia Komisja Międzysojusznicza ogłosiła stan wojenny.

W sierpniu 1920 r. niemieckie władze plebiscytowe zaostrzyły działalność antypolską, a Polacy antyniemiecką. 17 sierpnia 1920 rząd niemiecki zażądał od Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej ogłoszenia neutralności Górnego Śląska w związku z toczącą się wojną polsko-bolszewicką, które to żądanie zostało spełnione. Wiadomości o zbliżaniu się wojsk bolszewickich pod Warszawę jeszcze bardziej ośmieliły Niemców. Bojówki niemieckie zaatakowały siedzibę powiatowego inspektora Międzysojuszniczej Komisji w Katowicach, pułkownika Blancharda, mieszczącą się przy ul. Warszawskiej 7. Żołnierze francuscy użyli broni, zabijając 10 napastników i raniąc wielu innych. Wkrótce po tym Niemcy skatowali i zamordowali działacza polskiego, doktora Andrzeja Mielęckiego, który usiłował nieść pomoc rannym, zaś wcześniej sprowadzał broń z Polski na Górny Śląsk dla powstańców.

18 sierpnia bojówki niemieckie zaatakowały i zniszczyły lokal Polskiego Komitetu Plebiscytowego w Katowicach, który mieścił się w hotelu „Deutsches Haus” (na rogu dzisiejszych ul. Wojewódzkiej i ul. Plebiscytowej). Jego przewodniczący doktor Henryk Jarczyk i inni pracownicy zostali pobici.

Reakcją na te wydarzenia był wybuch w nocy z 18 na 19 sierpnia drugiego powstania śląskiego. Trwało ono do 25 sierpnia. W wyniku tego wystąpienia Polakom udało się wywalczyć pewne ustępstwa. Zlikwidowano Sipo, a na jej miejsce wprowadzono polsko-niemieckie oddziały policji Apo (Abstimmungpolizei). Wprowadzono dwujęzyczność w urzędach, a w szkołach – nauczanie w języku polskim. Ustanowiono przy każdym sojuszniczym kierowniku władz administracyjnych w powiecie doradcę polskiego, którego zadaniem była obrona interesów ludności polskiej.

W takiej atmosferze obie strony prowadziły akcję propagandową. W Polsce powstawały komitety, które starały się nieść pomoc rodakom zza kordonu. Zbierano pieniądze, opracowywano i przesyłano materiały propagandowe. Utworzono Centralny Komitet Plebiscytowy z marszałkiem sejmu Wojciechem Trąmpczyńskim na czele, który miał koordynować przygotowania. Akcję propagandową prowadzono również na terenie Niemiec, gdzie przebywali liczni emigranci z Górnego Śląska. Utworzono tam specjalne biura plebiscytowe, co spotkało się z przeciwdziałaniem Niemców. We Wrocławiu powstało Towarzystwo Opieki nad Górnoślązakami, które zajmowało się odszukiwaniem adresów zamieszkujących Dolny Śląsk Górnoślązaków i namawianiem ich do wzięcia udziału w plebiscycie.

Liczba głosujących i obszar plebiscytu

[edytuj | edytuj kod]
Przyjazd pociągu z emigrantami górnośląskimi do Prudnika

W dniu 30 grudnia 1920 r. Międzysojusznicza Komisja Rządząca i Plebiscytowa na Górnym Śląsku postanowiła, że uprawnionymi do głosowania zostaną osoby, które dnia 1 stycznia 1921 r. miały ukończony 20 rok życia i:

  1. urodziły się i mieszkają w obrębie obszaru plebiscytowego (kategoria A),
  2. urodziły się w obrębie obszaru plebiscytowego, ale już tam nie zamieszkują (kategoria B) tzw. emigranci,
  3. nie urodziły się w obrębie obszaru plebiscytowego, ale osiedliły się tam przed dniem 1 stycznia 1904 r. (kategoria C),
  4. przed rokiem 1920 zostały przez władze niemieckie wysiedlone z obszaru plebiscytowego (kategoria D).

Do udziału w głosowaniu uprawnionych było 1 220 524 osób. Wśród głosujących 19,3% stanowili tzw. emigranci górnośląscy, czyli osoby które na Górnym Śląsku się urodziły, ale z niego wyemigrowały.

W 1919 strona polska zaproponowała, aby dopuścić do głosowania także tych Ślązaków, którzy mieszkali poza Górnym Śląskiem[4], licząc że pozwoli to zyskać głosy Polaków pracujących w Zagłębiu Ruhry[5]. Międzysojusznicza Komisja zgodziła się na ten postulat, który w rezultacie obrócił się przeciw Polsce, gdyż zaledwie 10 120 osób przybyłych na plebiscyt zagłosowało za Polską, gdy tymczasem za Niemcami opowiedziało się 182 288 osób[6].

W dniu 20 marca 1921 r. odbył się plebiscyt. Objął on 1573 gminy prowincji górnośląskiej w powiatach: bytomskim, katowickim, gliwickim, tarnogórskim, rybnickim, pszczyńskim, strzeleckim, opolskim, lublinieckim, kozielskim, kluczborskim, głubczyckim i części powiatu prudnickiego. Głosowano również w niewielkiej części powiatu namysłowskiego, leżącego historycznie i administracyjnie na Dolnym Śląsku (prowincja dolnośląska)[7].

W głosowaniu udział wzięło 1 190 846 uprawnionych. Frekwencja była więc prawie stuprocentowa (głosowało ok. 98% uprawnionych).

Wyniki głosowania

[edytuj | edytuj kod]
Oczekiwanie na wyniki głosowania w Opolu
Wyniki plebiscytu na Górnym Śląsku 1921:

     powiaty z większością głosów za Polską

     powiaty z większością głosów za Niemcami

Wyniki plebiscytu na Górnym Śląsku 1921 (bez imigrantów):

     powiaty z większością głosów za Polską

     powiaty z większością głosów za Niemcami

W wyniku podliczenia głosów w sposób globalny za Polską opowiedziało się 40,4%, a za Niemcami 59,5% uprawnionych do głosowania.

Podczas przeprowadzania plebiscytu został złamany zapis (korzystniejszy dla strony polskiej) wynikający z traktatu wersalskiego (widniejący w załączniku do art. 88 do tego dokumentu[8]), według którego głosowanie miało być obliczane gminami. Niekorzystny dla Polski podział obszaru plebiscytowego, według większości w powiatach, był jedną z przyczyn wybuchu III powstania śląskiego. Według poszczególnych gmin w których przeprowadzono plebiscyt, oraz wyników jakie w nich uzyskano – 693 gminy (to jest 45,1%) głosowały za przynależnością do Polski[9] (według innych danych 674, a za Niemcami 624[4]). Ogólnie niemal wszystkie miasta głosowały za Niemcami, natomiast obwody głosowania na terenach wiejskich we wschodniej części obszaru plebiscytowego najczęściej głosowały za Polską. Im dalej w kierunku zachodnim, tym wyniki głosowania na obszarach wiejskich były korzystniejsze dla Niemiec, ale zawsze liczba głosów za Polską była tam większa niż w miastach.

Sposób obliczania wyników głosowania gminami byłby korzystniejszy dla strony polskiej i doprowadziłby do przyłączenia tych gmin do Polski z pozostawieniem gmin głosujących w większości za Niemcami po stronie niemieckiej – od strony technicznej było to jednak utrudnione, gdyż gminy propolskie często tworzyły enklawy wśród gmin proniemieckich i na odwrót.

Wyniki plebiscytu globalnie
uprawnionych do głosowania 1 220 524 osób
nie głosowało     29 678 osób
głosowało 1 190 846 osób
w tym:
za Polską  479 359 osób
za Niemcami  707 605 osób
unieważniono     3 882 głosów
Wyniki plebiscytu według powiatów[10][11]
Powiaty za Polską w % za Niemcami w % emigranci w %
Bytom – wieś 59,1 40,9 7,3
Bytom – miasto 25,3 74,7 13,8
Gliwice – miasto 21,1 78,9 15,1
Głubczyce 0,4 99,6 35,1
Katowice – wieś 55,6 44,4 9,1
Katowice – miasto 14,6 85,4 13,4
Kluczbork (wraz z fragmentem namysłowskiego) 4 96 40,5
Koźle 25,1 74,9 18,4
Królewska Huta 25,3 74,7 11,1
Lubliniec 47 53 15,6
Olesno 31,8 68,2 26,2
Opole – wieś 30,5 69,5 22,2
Opole – miasto 5,2 94,8 25
Prudnik 11,9 88,1 30,2
Pszczyna 74,2 25,8 9,3
Racibórz – wieś 41,3 58,7 17
Racibórz – miasto 9 91 23,9
Rybnik 65,2 34,8 12,5
Strzelce Opolskie 50,7 49,3 16,3
Tarnowskie Góry 61,6 38,4 9,8
Toszek-Gliwice 57,5 42,5 10,6
Powiat zabrski 48,9 51,1 9

Czynniki mające wpływ na wynik

[edytuj | edytuj kod]
  1. niemiecki terror, ucisk administracyjny i ekonomiczny[12],
  2. polski terror, gospodarczy, społeczny i militarny[13]: tak zwane cernowanie[14], oraz polskie obietnice („krowa Korfantego”)[15],
  3. sprowadzenie na Górny Śląsk tzw. emigrantów plebiscytowych, czyli osób urodzonych na tym obszarze, ale go nie zamieszkujących (zgodnie z traktatem wersalskim posiadających prawo do udziału w plebiscycie; wniosek o dopuszczenie emigrantów górnośląskich do głosowania zgłosiła strona polska), co stało się bezpośrednią przyczyną znacznego wzrostu procentowego Niemców w niektórych powiatach. Celowo sprowadzeni przez władze niemieckie emigranci oddali w niektórych zachodnich i północnych powiatach obszaru plebiscytowego ponad 40% głosów w stosunku do ogólnej liczby głosujących[12], choć były obwody głosowania, gdzie emigranci stanowili większość wyborców[16], najwięcej w tej części powiatu namysłowskiego, którą objął plebiscyt – 50%[17] oraz w powiecie kluczborskim – 40,5%[18][19] (tylko tutaj przybyło spoza Górnego Śląska ponad 18 tysięcy osób[12]; 36 osób oddało głosy za Polską, a wśród głosów stałych mieszkańców za Niemcami opowiedziało się 93,5%[19]). Gdyby jednak wziąć pod uwagę tylko głosy stałych mieszkańców (bez emigrantów) to w północnych i zachodnich powiatach i tak wygrała opcja niemiecka[20]. Emigranci przeważyli natomiast wynik na korzyść Niemiec w powiecie Zabrze i Lubliniec[21]. Wniosek o dopuszczenie emigrantów zgłosiła strona polska (konkretnie Eugeniusz Romer), po czym później nastąpiła zmiana polskiego stanowiska i próbowano się z tego rozwiązania wycofać, ale bezskutecznie[22],
  4. przyłączenie do terenu plebiscytowego czysto niemieckich obszarów w okolicach Prudnika, Głubczyc i Kluczborka. Stało się tak również na żądanie strony polskiej, co w przyszłości uznano za poważny błąd, który w końcowym efekcie przyniósł opcji proniemieckiej dużo głosów[22],
  5. plebiscyt na Śląsku odbywał się w obrębie państwa niemieckiego i przy pełnym współistnieniu administracji niemieckiej. O ile pod wpływem wojny mogła się ona nieco zdestabilizować, to jednak każdy kolejny dzień odsuwający termin plebiscytu ją umacniał. Plebiscyty odbywające się na Zachodzie, przegrane i wygrane (np. w II strefie /Środkowy Szlezwik, 14 marca 1921 r. 80,2% głosów za Niemcami; obszar pozostał w granicach Niemiec), odbywały się w odmiennych warunkach,
  6. cała administracja niemiecka zaangażowała się w wyszukiwanie emigrantów śląskich, którzy mogliby pojechać w rodzinne strony i głosować na Niemcy. Dostawali oni potrzebne dokumenty, urlop od pracy, pieniądze na podróż, podczas gdy chcący głosować za Polską zazwyczaj musieli porzucać pracę i podróżować na własny koszt,
  7. w okresie od zakończenia wojny do czasu plebiscytu nasiliła się akcja tworzenia nowych parafii, które obsadzano księżmi nastawionymi proniemiecko. Zwłaszcza od czasu kulturkampfu księża, otrzymując państwową pensję, przysięgali wierność państwu niemieckiemu, a biskup Adolf Bertram dbał o obsadzenie nowo tworzonych parafii odpowiednimi ludźmi, tym sposobem walcząc też z szerzącymi się nastrojami komunistycznymi,
  8. nasilono propagandę proniemiecką, przy okazji łagodząc jawną antypolską politykę – pozwolono na msze w języku polskim i używanie polskiego języka w szkole. Nocna działalność bojówek mogła być skierowana przeciw nielicznym polskim radykałom. Nielicznym, gdyż po dwóch powstaniach wielu zginęło, było aresztowanych lub musiało opuścić Śląsk w obawie przed aresztowaniem. W okresie 1895–1919 na Śląsk przybyło ok. 355 tys. niemieckich urzędników wraz z rodzinami, co w połączeniu z wyżej wymienionymi zjawiskami znacznie wpłynęło na stosunki narodowościowe na Śląsku,
  9. pierwotnie zakładano, że o ostatecznym wyniku zdecyduje liczba obwodów opowiadających się za jedną lub drugą stroną. Administracja niemiecka zarządziła głosowanie w obwodach dworskich i gminnych. Obwody dworskie liczyły od 101 do 600 osób i obejmowały ziemian (szlachtę) i ludzi bezpośrednio od niej zależnych (np. służbę, ludność czworaków itp.). W obwodach dworskich nie powoływano też kontrolnych komitetów parytetowych. Mimo że ludność obwodu gminnego wielokrotnie mogła przewyższać ludność obwodu dworskiego, w obliczeniach obwody gminne i dworskie traktowano jako równoprawne. Korzystając ze wsparcia przyjezdnych emigrantów, utworzono szereg nowych obwodów dworskich. Te w większości były nastawione proniemiecko, bowiem już pod koniec XVIII w. ziemian katolickich zmuszono do sprzedaży ziemi i opuszczenia Śląska. Ostatecznie jednak w wynikach plebiscytu podawano głównie procentową liczbę głosów, która padła za Polską lub Niemcami, a nie liczbę obwodów,
  10. oprócz wielu chwytów propagandowych dość skutecznym była plotka, że bez względu na wynik, granicę poprowadzi się wzdłuż Odry, a więc mieszkający na jej lewym brzegu niczego nie zmienią, głosując za Polską, za to niepotrzebnie narażą się na represje[potrzebny przypis],
  11. głosujący dostawali po dwie kartki czerwoną (Niemcy) i białą (Polska). Jedną należało wrzucić do urny drugą wyrzucić do kosza. Zazwyczaj zamiast do kosza kartkę wyrzucano przed lokalem, co miało formę ostentacji (dzięki kolorom z daleka było widać, kto jak głosował)[23].

Dwie interpretacje wyników Plebiscytu w Komisji Międzysojuszniczej

[edytuj | edytuj kod]
Gen. Henri Le Rond
Obszar plebiscytowy z przybliżonym rozkładem głosów (nie zaznaczono m.in. miast, gdzie padły głosy na Niemcy) oraz projekty linii granicznej

Na obszarze plebiscytowym za Polską opowiedziało się 560 obwodów gminnych oraz 112 obwodów dworskich, natomiast za Niemcami 604 obwody gminne oraz 233 obwody dworskie.

  1. W wyniku przeprowadzonego obliczenia w sposób „globalny” przedstawiciele Wielkiej Brytanii i Włoch w Komisji Międzysojuszniczej zaproponowali podział Górnego Śląska w ten sposób, że Polsce zaproponowano objęcie jedynie części powiatów pszczyńskiego, rybnickiego (głównie ziemie rolne) i małych skrawków powiatu katowickiego, a resztę, z największym udziałem przemysłu – zaproponowano oddać Niemcom. Brytyjczycy i Włosi wyraźnie dbali w Komisji o interesy niemieckie, w odróżnieniu od Francuzów, którzy uchodzili za największych wrogów (Erbfeinde) Niemiec i faworyzowali stronę polską[24].
  2. Odmienny podział zaproponowali Francuzi z gen. Henri Le Rondem na czele, który uznał, że na podstawie wyników plebiscytu należy Polsce przyznać wszystkie wschodnie powiaty Górnego Śląska razem z całym okręgiem przemysłowym.

Kompromisu nie zdołano osiągnąć i przewodniczący Komisji Międzysojuszniczej przesłał Radzie Najwyższej w dniu 30 kwietnia 1921 wykluczające się projekty: proniemiecki projekt angielsko-włoski i propolski projekt francuski.

Plany te, za sprawą Wojciecha Korfantego, polskiego komisarza w Komisji Międzysojuszniczej, przedostały się do opinii publicznej. Wywołało to najpierw gigantyczną falę strajków, w których udział wzięło prawie 190 tys. Ślązaków oraz polską interwencję dyplomatyczną, w trakcie której, na podstawie wyników plebiscytu, zaproponowano podział Górnego Śląska wzdłuż Linii Korfantego w większości zgodnej z propozycją gen. Henri Le Ronda.

W związku z dalszymi niekorzystnymi postanowieniami dla Polaków Wojciech Korfanty wbrew zakazowi Warszawy wydał w dniu 3 maja 1921 rozkaz o rozpoczęciu III powstania śląskiego.

Podział terenu plebiscytowego

[edytuj | edytuj kod]

Po zakończeniu powstania przyznano Polsce decyzją Konferencji Ambasadorów w Paryżu z 20 października 1921 roku[25], głównie z inicjatywy Francji, której zależało na maksymalnym osłabieniu Niemiec, Katowice, Królewską Hutę, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice oraz powiaty: pszczyński, katowicki, większe części bytomskiego wiejskiego (65%), lublinieckiego (68%), rybnickiego (84%), tarnogórskiego (74%) i zabrskiego (60%) oraz skrawki powiatu bytomskiego miejskiego (28%), raciborskiego (25%), i gliwickiego[26], pozostawiając w posiadaniu niemieckim 2/3 obszaru Górnego Śląska, w tym 345 obwodów głosowania opowiadających się za przyłączeniem do Polski. Polsce zostały przyznane natomiast liczne miasta, których ludność opowiedziała się w znacznej większości za przyłączeniem do Niemiec, m.in. Katowice, Mysłowice, Królewska Huta, Mikołów, Pszczyna, Rybnik, Żory, Tarnowskie Góry i Lubliniec (poza miastami w tej części obszaru plebiscytowego najczęściej ludność opowiedziała się za przynależnością do Polski, co odzwierciedlało zasadę większości polskiej w okolicznych wsiach, a mniejszości w samych miastach). Pomimo że Polsce przyznano mniejszą część Górnego Śląska znalazła się tam jednak większość zakładów przemysłowych. Z 82 kopalń, 14 stalowni i 37 wielkich pieców w Polsce znalazły się: 63 kopalnie, 9 stalowni i 22 wielkie piece.

Sprawy ekonomiczne i wzajemnej ochrony praw mniejszości regulowała konwencja genewska o Górnym Śląsku podpisana 15 maja 1922.

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]
  1. Zaplanowane były trzy plebiscyty:
    1) na Górnym Śląsku;
    2) na Warmii, Mazurach i Powiślu;
    3) na Śląsku Cieszyńskim, Spiszu i Orawie.
    Od tego ostatniego, na skutek nacisków premiera Czechosłowacji Edwarda Benesza, Polska odstąpiła w lecie 1920 r., w związku z fatalną sytuacją w wojnie polsko-bolszewickiej.

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. Witold Marcoń, Słownik biograficzny regionu tarnogórskiego, pod red. Marka Wrońskiego, Tarnowskie Góry 2009, s. 69.
  2. Racławice Śląskie – raclawice.net – Polskie oddziały dywersyjne w maju 1921 roku na ziemi prudnickiej [online], web.archive.org, 25 sierpnia 2011 [dostęp 2020-10-26] [zarchiwizowane z adresu 2011-08-25].
  3. Bolesław Bezeg, "Na Linii Korfantego" 05.03.2021 [online], "Na Linii Korfantego" 05.03.2021, 5 marca 2021 [dostęp 2021-03-09] (pol.).
  4. a b Marek Czapliński: Historia Śląska. Wrocław: 2002, s. 362. ISBN 83-229-2213-2.
  5. „Polacy bowiem spodziewali się licznego udziału w plebiscytach emigrantów polskich z Zagłębia Ruhry i Stanów Zjednoczonych. Okazało się niestety, że ostrze tego postanowienia obróciło się przeciw samym Polakom. Prawo głosu otrzymało bowiem aż 182 tys. osób, które miały przybyć z Niemiec i które w ogromnej większości oddały swe głosy za Niemcami [...]”, w: Jerzy Krasuski. Stosunki polsko-niemieckie, 1919–1932. Wyd. 2. 1975 str. 57.
  6. Paweł Dubiel. 1919–1921 Kalendarz bojów plebiscytowo-powstańczych na Górnym Śląsku. „Polska jest jedna. Rocznik Ziem Zachodnich i Północnych”, s. 225–240, 1961. Warszawa: Towarzystwo Rozwoju Ziem Zachodnich. 
  7. Mapa obszaru plebiscytowego w powiecie namysłowskim. home.arcor.de. [zarchiwizowane z tego adresu (2015-04-04)]..
  8. Peace Treaty of Versailles, Articles 31–117, Political Clauses for Europe and Annexes. [dostęp 2010-10-24].
  9. Jan Drabina, Górny Śląsk, Wrocław 2002, s. 149.
  10. Dziewulski 1922 ↓, s. 9.
  11. Wyniki głosowania ludowego na G. Śląsku.. „Górnoślązak”. XVII, s. 1–3, 1921-03-23. (pol.). 
  12. a b c Dorota Borowicz, Mapy narodowościowe Górnego Śląska od połowy XIX wieku do II wojny światowej, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 2004, s. 39, 117, ISBN 83-229-2569-7, OCLC 69318732.
  13. Niechlubne karty III powstania śląskiego. Od planu zabicia Korfantego do bitwy przegranej w 10, Wyborcza.pl [online], wyborcza.pl [dostęp 2021-01-25].
  14. Instytut Pamięci Narodowej, II Powstanie Śląskie [online], Instytut Pamięci Narodowej [dostęp 2021-01-25] (pol.).
  15. Komisarz plebiscytu i dyktator powstania [online], Przystanek Historia [dostęp 2021-01-25] (pol.).
  16. Oficjalne wyniki plebiscytu górnośląskiego, „Gazeta Urzędowa Górnego Śląska” Nr 21 z 7 V 1921, Opole, w: Encyklopedia Powstań Śląskich, Wydawnictwo Instytutu Śląskiego w Opolu, Opole 1982, aneks opr. M. Lis, brak ISBN, s. 677–705. Oficjalne wyniki spisu podają tylko liczbę emigrantów, bez podziału na emigrantów głosujących za Polską i za Niemcami.
  17. Wyniki plebiscytu w formie elektronicznej. home.arcor.de. [zarchiwizowane z tego adresu (2015-02-16)]..
  18. Oficjalne wyniki plebiscytu górnośląskiego śląskiego, „Gazeta Urzędowa Górnego Śląska” Nr 21 z 7 V 1921, Opole, w: Encyklopedia Powstań Śląskich, Wydawnictwo Instytutu Śląskiego w Opolu, Opole 1982, aneks opr. M. Lis, brak ISBN, s. 685–686.
  19. a b Wiesław Dobrzycki, Powstania śląskie, Warszawa 1971, s. 104–105.
  20. Powiat Głubczyce: 99,4% za Niemcami, 0,6% za Polską, Opole-miasto: 93,4% za Niemcami, 6,6% za Polską, powiat Opole: 61,2% za Niemcami, 33,8% za Polską, Racibórz-miasto: 88,3% za Niemcami, 11,7% za Polską, powiat Racibórz: 51,6% za Niemcami, 48,4% za Polską, powiat Prudnik: 83,3% za Niemcami, 16,7% za Polską, powiat Kluczbork: 93,5% za Niemcami, 6,5% za Polską, powiat Koźle: 70,1% za Niemcami, 29,9% za Polską, powiat Olesno: 58% za Niemcami, 42% za Polską, w: Wiesław Dobrzycki, Powstania śląskie, Warszawa 1971, s. 104–105.
  21. W powiecie Zabrze stali mieszkańcy głosowali: 52,8% za Polską, 47,2% za Niemcami, podczas gdy po podliczeniu wszystkich głosów za Polską padło 48,9% głosów. W powiecie Lubliniec stali mieszkańcy głosowali: 53,8% za Polską, 46,2% za Niemcami, podczas gdy po podliczeniu wszystkich głosów za Polską padło 47% głosów, w: Wiesław Dobrzycki, Powstania śląskie, Warszawa 1971, s. 104–105.
  22. a b 100 lat temu - plebiscyt na Górnym Śląsku. Informator Wystawy, Muzeum Śląska Opolskiego, Opole 2021, s. 9.
  23. Malec-Masnyk Bożena, Plebiscyt na Górnym Śląsku, Instytut Śląski w Opolu, Opole 1989.
  24. Encyklopedia Powstań Śląskich, Wydawnictwo Instytutu Śląskiego w Opolu, Opole 1982, artykuły: Jan Przewłocki Włochy a sprawa Górnego Śląska (s. 608–609), Wielka Brytania a sprawa Górnego Śląska (s. 603–604) i Francja a sprawa Górnego Śląska (s. 125–127).
  25. Przejęcie części Górnego Śląska przez Rzeczpospolitą. Rok 1922. w.scdk.pl. [zarchiwizowane z tego adresu (2015-07-04)]..
  26. Prus Konstanty, Spis nazw miejscowości Śląska Opolskiego, Instytut Śląski, Katowice 1939, s. 8–9, w: Śląska Biblioteka Cyfrowa.

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]

Linki zewnętrzne

[edytuj | edytuj kod]